Do Sejmu trafił wniosek prokuratury dotyczący uchylenia immunitetu Mateuszowi Morawieckiemu w związku z organizacją tzw. wyborów kopertowych.
„Prokurator Generalny Adam Bodnar przekazał dzisiaj do Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie zgody przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej na pociągnięcie posła na Sejm RP Mateusza Morawieckiego do odpowiedzialności karnej” – głosi komunikat Prokuratury Krajowej.
Wniosek dotyczy wydarzeń związanych z organizacją wyborów korespondencyjnych w 2020 r., które ostatecznie się nie odbyły. Głosowanie w tej formie planowano ze względu na pandemię COVID-19, lecz finalnie przeprowadzono je tradycyjnie, w innym terminie. Przygotowania do głosowania korespondencyjnego kosztowały ponad 70 mln zł.
Według oceny Prokuratury Krajowej zgromadzony materiał dowodowy „dostarcza podstawy do przyjęcia uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez posła Mateusza Morawieckiego przestępstwa przekroczenia uprawnień jako funkcjonariusza publicznego, tj. Premiera Rady Ministrów oraz niedopełnienia ciążących na nim z tego tytułu obowiązków, czym działał na szkodę interesu publicznego w postaci poszanowania porządku prawnego i konstytucyjnych praw wyborców oraz doprowadził do bezcelowego, nieefektywnego i nieuzasadnionego wydatkowania środków publicznych w łącznej kwocie nie mniejszej niż 56.450.406,16 zł na szkodę Skarbu Państwa, tj. czynu z art. 231 § 1 kk w zw. z art. 12 kk”.
Prokuratura zaznacza, że posła można pociągnąć do odpowiedzialności karnej jedynie za zgodą Sejmu. „Z uwagi na chroniący posła immunitet parlamentarny, wyrażenie zgody przez Sejm RP na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej za czyn ścigany z oskarżenia publicznego warunkuje możliwość przedstawienia mu zarzutu popełnienia przestępstwa opisanego we wniosku i wykonania innych czynności procesowych z jego udziałem” – podkreślono w komunikacie.