Prezydent Polski Andrzej Duda niedawno odbył rozmowę telefoniczną z prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili, aby omówić niepokojącą sytuację polityczną w Gruzji po ostatnich wyborach parlamentarnych. W wyniku głosowania, w którym wygrała prorosyjska partia Gruzińskie Marzenie, opozycja zgłasza poważne wątpliwości dotyczące przejrzystości procesu wyborczego, oskarżając władze o manipulacje i naruszenia. Do podobnych wniosków doszli również międzynarodowi obserwatorzy, którzy wskazują na liczne nieprawidłowości.
Duda wezwał do międzynarodowego śledztwa, które mogłoby potwierdzić lub zaprzeczyć legalności wyborów. W trakcie rozmowy wyraził poparcie Polski dla prozachodnich aspiracji Gruzji oraz gotowość wsparcia demokratycznych działań. Sam prezydent przyznał, że zastanawia się nad osobistą wizytą w Gruzji, jeśli okaże się to konieczne. W międzyczasie prezydent Zurabiszwili apeluje do społeczności międzynarodowej o wsparcie dla gruzińskich protestów, które zyskały na sile po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów.
Sytuacja przyciąga uwagę Unii Europejskiej, która pozostaje ostrożna w ocenie wyborów, mając na uwadze dążenia Gruzji do integracji z UE. Obecna sytuacja jest kluczowa dla przyszłości Gruzji na drodze do Zachodu, a UE i Polska monitorują rozwój wydarzeń i zgłaszają gotowość do pomocy w rozwiązaniu kryzysu.