Podczas konwencji programowej PiS Zbigniew Ziobro ocenił, że zjawisko niechęci wobec ludzi wierzących jest „faktem, związanym z pewną kulturą przekazu obecną w mediach, która daje przyzwolenie na tego typu zachowania”. Według niego brak reakcji państwa na takie zachowania ze strony prokuratury i sądów „niestety jest kolejną zachętą”.
Zbigniew Ziobro o przyzwoleniu państwa na ataki na chrześcijan w Polsce
W sobotę podczas konwencji programowej PiS w Katowicach odbył się panel dyskusyjny zatytułowany: „Chrystianofobia jako zagrożenie dla wolności religijnej i bezpieczeństwa społecznego”.
Gdy byłem prokuratorem generalnym, podejmowaliśmy liczne działania, by ta reakcja była, natomiast dziś (…) jest dokładnie odwrotnie – państwo zamiast reagować milczy, umarza, a nawet wycofuje z sądów, w tym Sądu Najwyższego skargi i kasacje, wtedy kiedy zapadały bulwersujące wyroki uniewinniające
– mówił Ziobro
Przypomniał o umorzeniu sprawy ataku na działacza pro-life oraz wtargnięcia posłanki Joanny Scheuring-Wielgus do jednego z toruński kościół i zakłócenia mszy.
Według Ziobry, liczba przestępstw na tle religijnym rośnie systematycznie
Były szef MS zwrócił uwagę, że liczba przestępstw przeciwko wolności religijnej systematycznie rośnie.
Musimy na to patrzeć nie tylko jak na zjawisko, którego ofiarami padają osoby wierzące (…), ale to jest też kwestia oceny działań państwa, jak na to reaguje. Czy staje na straży zasad, które powinno tę wolność religijną gwarantować, czy przeciwnie – przymyka oko i pozwala na tego typu rodzaje agresji
– wskazał były prokurator generalny
Ziobro o atakach i sprzeciwie po decyzji TK w sprawie aborcji
Ziobro zwrócił uwagę, że narastająca skala rozmaitych napaści na osoby wyrażające praktyki religijne i drastyczny wzrost takich przestępstw nastąpił w 2020 r. i w latach następnych.
Było to związane ze wszystkimi aktami pogardy rozmaitych środowisk, które towarzyszyły sprzeciwowi wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego (o aborcji – red.)
– powiedział
Ziobro uważa, że wzrost przestępczości związany był z reakcją ze strony państwa
Gwałtowny wzrost przestępczości, kiedy byłem prokuratorem generalnym, był też związany z reakcją ze strony państwa. Podejmowaliśmy liczne działania związane z inicjowaniem postępowań karnych wobec skrajnych zachowań, które wyrażały się nie tylko w szydzeniu i obrażaniu uczyć religijnych, ale również w postaci fizycznych ataków na księży. Były nawet odnotowane przypadki zabójstw
– stwierdził Ziobro
źródło: dorzeczy

