Polskie piłkarki ręczne zaprezentowały się z najlepszej strony, pokonując Portugalię 22:21 w meczu mistrzostw Europy, który odbył się w Bazylei. Było to ich pierwsze zwycięstwo w turnieju i kluczowy krok w walce o awans do rundy zasadniczej.
Mecz pełen emocji i napięcia
Spotkanie z Portugalią miało ogromne znaczenie dla obu drużyn. Po dotkliwej porażce z Francją (22:35) w meczu otwarcia Polki musiały wygrać, aby pozostać w grze o awans. Portugalki, które uległy Hiszpankom (24:30), znalazły się w identycznej sytuacji, co dodało spotkaniu dramatyzmu.
Mecz rozpoczął się dobrze dla Polek. Odważne akcje, skuteczna gra w defensywie oraz solidna postawa Pauliny Wdowiak, która po raz pierwszy pojawiła się w turnieju, pozwoliły drużynie uzyskać przewagę 9:5 między 11. a 18. minutą. Był to kluczowy moment, w którym Polki wykazały się skutecznością nawet grając w osłabieniu.
Wojna nerwów i kluczowe momenty
Po obiecującym początku, mecz przerodził się w prawdziwą walkę nerwów. Portugalki poprawiły grę w obronie, a ich bramkarka Jessica Ferreira zaczęła skutecznie odpierać ataki biało-czerwonych. Od 21. do 40. minuty Polki zdobyły zaledwie trzy gole, co pozwoliło rywalkom wyrównać wynik (13:13). W tym momencie kapitan Monika Kobylińska wzięła ciężar gry na swoje barki, zdobywając pięć z sześciu kolejnych bramek dla Polski.
Decydujący moment nastąpił w ostatniej minucie spotkania. Indywidualna akcja Aleksandry Rosiak dała Polkom przewagę 22:20, a błąd zmiany portugalskiej drużyny przypieczętował zwycięstwo biało-czerwonych.
Statystyki i bohaterki meczu
W całym spotkaniu najskuteczniejsza okazała się Monika Kobylińska, która zdobyła siedem bramek, w tym dwie z rzutów karnych. Dobrze spisały się również Magda Balsam, Daria Michalak i Aleksandra Rosiak, które dołożyły po trzy trafienia. W bramce imponowała Paulina Wdowiak, notując 35% skuteczności interwencji.
Co dalej?
Dzięki zwycięstwu Polki zachowały szansę na awans do drugiej fazy mistrzostw. Kluczowym meczem będzie spotkanie z Hiszpankami, które odbędzie się w poniedziałek o godz. 18:00. Aby awansować, biało-czerwone muszą wygrać, natomiast ich rywalkom wystarczy remis.
