Istniejemy dzięki Waszym wpłatom!

Wspieraj Autora na Patronite

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miesjcu. Napisz do nas

Wojsko Polskie, zdjęcie ilustracyjne © PAP / Marcin Bielecki

Udostępnij ten artykuł

Nowe drony dla polskiej armii. Trafią do wojska jeszcze w tym roku

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Kolejne 13 zestawów, a więc 52 sztuki dronów rozpoznawczych FlyEye do końca roku trafi do Wojska Polskiego – wynika z podpisanej w piątek umowy pomiędzy Agencją Uzbrojenia a polską Grupą WB, opiewającej na kwotę blisko 100 mln zł.

Nowe drony dla polskiej armii. Trafią do wojska jeszcze w tym roku

Podpisana w Agencji Uzbrojenia przez przedstawiciela AU płk Piotra Palucha oraz prezesa WB Electronics Piotra Wojciechowskiego umowa zakłada dostarczenie do końca 2025 r. do Wojska Polskiego 13 zestawów, a więc 52 sztuki dronów.

Kontrakt jest częścią zawartej w 2023 r. umowy ramowej na dostawę blisko 1700 FlyEye wraz z pakietami logistycznym i szkoleniowym. Umowa, opiewająca na blisko 100 mln zł, z terminem obowiązywania do końca 2035 roku, zakłada pozyskanie blisko 1700 bezzałogowców w ramach kolejnych umów wykonawczych, w najnowszych wersjach rozwojowych przedmiotowego systemu.

Bezzałogowy system FlyEye może być dostarczany w różnych konfiguracjach

Polskie wojsko używa bezzałogowców typu Flyeye od 2010 r. Drony zostały dostarczone Wojskom Lądowym – jednostkom artylerii i dywizjonowi rozpoznania powietrznego z Mirosławca – oraz Wojskom Specjalnym. Drony Flyeye znalazły się też na wyposażeniu WOT. Dronów tego typu używa Straż Graniczna, kupiły je także formacje mundurowe innych państw, aparaty tego typu są także wykorzystywane na granicy z Białorusią.

Bezzałogowy system FlyEye może być dostarczany w różnych konfiguracjach, w tym obserwacyjnej, retransmisyjnej, transportowej (do szybkiego przenoszenia szczególnie ważnych przesyłek). Bezzałogowiec może też zostać zintegrowany z bardzo lekkim uzbrojeniem precyzyjnym, a także wektorowym systemem akustycznym do wykrywania źródeł wystrzału.

Aparat latający mierzy 3,6 m rozpiętości, jego masa startowa to 12 kg, zasięg standardowego łącza radiowego wynosi 50 km. W skład systemu oprócz bezzałogowców wchodzą m.in. głowice obserwacyjne, naziemna stacja kontroli lotu, stacja analizy danych i trenażera.

źródło: PAP

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas