W 2023 roku Mariusz G. skazany został na dożywocie za zabójstwo trzech kobiet. Sprawa musi zostać teraz ponownie rozpoznana, ponieważ wyrok wydała tzw. neo-sędzia Anna Rutecka-Jankowska.
W czerwcu 2023 r. 47-letni Mariusz G., nazywany „Krwawym Tulipanem”, został skazany na dożywocie za zabójstwo trzech kobiet i przejęcie ich majątku.
Pierwszą ofiarą Mariusza G., była 31-letnia Iwona K, którą zabił wiosną 2016 roku. W październiku 2018 roku zabił 37-letnią kołobrzeżankę Anetę D. Natomiast 54-letnia Bogusława R. straciła życie 7 czerwca 2019 roku.
Za pomocnictwo różnego rodzaju w zacieraniu śladów zbrodni przed sądem stanęło także czworo współoskarżonych. Sebastian T. został skazany na cztery lata pozbawienia wolności, Dorota Ł. na trzy lata więzienia, Karolina S. miała spędzić w więzieniu dwa lata i cztery miesiące, a jej matka Łucja S. półtora roku.
W styczniu Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił niemal cały wyrok, powołując się na wątpliwości co do bezstronności sędzi Anny Ruteckiej-Jankowskiej, zaliczanej do tzw. „neo-sędziów”. Przewodniczący rozprawie sędzia Andrzej Olszewski stwierdził, że zdaniem całego składu orzekającego sędzia Rutecka-Jankowska ,,nie spełnia standardów niezawisłości i bezstronności” w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, art. 47 Karty Praw Podstawowych i art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Olszewski podkreślił, że wyrok Ruteckiej-Jankowskiej naruszał europejskie standardy praworządności, co zmusiło sąd do ponownego rozpatrzenia sprawy. Dlatego też Mariusz G. ponownie stanie przed sądem.
Ziobro: to nie jest obrona praworządności
Sprawa wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Odniósł się do niej m.in. były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
,,Mordercy wypuszczani z więzień! Do tego właśnie prowadzi podważanie statusu legalnie powołanych sędziów. To nie jest obrona praworządności, lecz wypowiedzenie wojny Polakom w imię politycznych interesów Donalda Tuska i Adama Bodnara” – napisał
Mordercy wypuszczani z więzień! Do tego właśnie prowadzi podważanie statusu legalnie powołanych sędziów. To nie jest obrona praworządności, lecz wypowiedzenie wojny Polakom w imię politycznych interesów @donaldtusk i @Adbodnar.https://t.co/DEQdWc4aK3
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) January 25, 2025
Obecni rządzący podważają status sędziów powołanych przez Krajową Radę Sądownictwa po 2017 r. i nazywają ich „neosędziami”. Koalicja rządząca uznaje KRS za „niekonstytucyjny” i „upolityczniony” organ.
Komisja Wenecka oceniła, że nie można za pomocą ustawy uznać wszystkich uchwał KRS podjętych po 2018 r. za nieistniejące. W rezultacie, w świetle standardów europejskich, nie można cofnąć wszystkich tzw. neosędziów na zajmowane poprzednio stanowiska. Takie działanie byłoby złamaniem zasady podziału władzy.
Dorzeczy/tvn24